UK: Rząd wypowiada wojnę imigrantom i zmienia zasady przyznawania zasiłków! |
Utworzony: wtorek, 29 lipca 2014 08:34 |
David Cameron na specjalnej konferencji ma dzisiaj ogłosić zmiany, które dotkliwie dotkną imigrantów z Europy. Chodzi m.in. o krótszy okres przyznawania zasiłków dla bezrobotnych czy szybszą deportację oskarżonych do ojczyzny.
r e k l a m a
Zobacz także:
Zmiany, o których mowa, w największym stopniu dotyczą zasiłków. Już w styczniu tego roku rząd zreformował sposób ich przyznawania i od pół roku każdy imigrant musi zaczekać na przyznanie zasiłku dla bezrobotnych co najmniej trzy miesiące od czasy przybycia na Wyspy. Dotychczas Jobseekers Allowance mógł pobierać przez pół roku – od listopada ten okres skróci się o połowę, do zaledwie trzech miesięcy. Po tym czasie zapomoga zostanie mu odebrana. To samo tyczy się zasiłku child benefit oraz child tax credit! Wojna wypowiedziana imigrantom to jednak działanie zmasowane – dotknie więc także innych dziedzin życia w Wielkiej Brytanii. I tak w życie wejdą już niedługo zmiany, które zmuszą agencje rekrutacyjne do szukania w pierwszej kolejności pracowników-Brytyjczyków. Dotychczas takie zawody jak pokojówka, recepcjonista czy przy zbiorze owoców były oferowane w większości osobom spoza Zjednoczonego Królestwa. Bywało nawet, że takie ogłoszenie nie było nawet tłumaczone na język angielski. Od teraz każda forma pracy będzie musiała być zaaferowana w pierwszej kolejności obywatelom. Jeszcze inny sektor, w który uderza Cameron to uczelnie wyższe. Bywały bowiem takie przypadki, że studenci z Europy przybywali do UK i rozpoczynali tutaj studia tylko po to, aby otrzymać wizę, a nauki w ogóle nie kontynuowali. Jeśli specjalny organ kontrolujący wykryje, że takie praktyki dokonują się na którejś z uczelni, placówka straci swoją licencję i w praktyce utraci rację bytu. Co więcej, według nowych zapisów w prawie, oskarżony, który na terenie Wielkiej Brytanii popełni przestępstwo, będzie szybciej deportowany do ojczyzny. Dzięki temu więzienia w UK nie będą przeludnione, a przeciętny podatnik sporo zaoszczędzi – ok. 40 tys. funtów rocznie na jednego osadzonego. Ze zmian, które proponuje i wprowadza w życie szef brytyjskiego rządu, zadowolone są wszystkie partie w parlamencie. - Chcielibyśmy tylko, aby nowe zasady zostały wprowadzone jak najszybciej. Wymagamy od premiera mniej mówienia, a więcej robienia – zapewniają przedstawiciele Partii Pracy. Paweł Sikorski / POLEMI.co.uk Fot.: Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI.
Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO! |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| Latarnia morska Pendeen - jedna z największych atrakcji turystycznych tego regionu Wielkiej Brytanii! |
|
|
|
|