wtorek, 16 kwietnia 2024
Portal Informacyjny w UK, Wielkiej Brytanii | Polish Community Online in the United Kingdom
| Mieszkasz w Wielkiej Brytanii i masz długi w Polsce? Musisz to koniecznie przeczytać! |
Jesteś dłużnikiem. Posiadasz olbrzymie zadłużenie, wierzyciele i komornicy zajęli Twój cały majątek. Nie widzisz już żadnych szans na wyjście z pętli zadłużenia i jesteś świadomy faktu, że do końca życia będziesz spłacał swoje długi. Po Twojej śmierci Twoje długi będą spłacać Twoje dzieci – jeżeli nie odrzucą spadku w czasie przewidzianym przez polskie prawo.
Poszukujesz jakichkolwiek rozwiązań swoich problemów, korzystasz z usług firm lichwiarskich, starasz się o kredyt konsolidacyjny, bierzesz chwilówki na pokrycie bieżących wydatków. W końcu decydujesz się na ogłoszenie bankructwa osobistego lub – wg polskiej terminologii upadłości konsumenckiej. Wynajmujesz prawnika, ponieważ sam nie masz odpowiedniej wiedzy i kwalifikacji do sporządzenia wniosku o upadłość. Zgromadziłeś tony dokumentów, dołączyłeś je do wniosku sądowego, składasz to wszystko do sądu i ... co się dzieje? Twój wniosek zostaje przez sąd oddalony lub rozpatrzony negatywnie. Masz zadłużenie? KLIKNIJ - POMOŻEMY! Na początku bieżącego roku weszła w Polsce w życie nowelizacja „Ustawy o Upadłości Konsumenckiej”. Jeszcze zanim zaczęła obowiązywać, można było przeczytać w polskiej prasie słowa zachwytu nad zmianami, które miały zostać wprowadzone. W którejś polskiej tzw. opiniotwórczej gazecie przeczytałem nawet, że po wejściu w życie tej nowelizacji przedstawiciele innych nacji Unii Europejskiej zaczną masowo zjeżdżać do Polski w celu ogłoszenia tu upadłości. Minęło 8 miesięcy i jakoś nie słychać o Anglikach, Irlandczykach czy Niemcach masowo ustanawiających swoje centrum interesów życiowych w Polsce i zasypujących polskie sądy wnioskami o upadłość. Natomiast ich zainteresowanie Anglią i Walią nie słabnie. Również Polacy mieszkający i nie mieszkający w Anglii, w dalszym ciągu wiążą swoje nadzieje na skuteczne oddłużenie w tutejszych sądach, zgodnie z angielsko – walijskim prawem upadłościowym. Codziennie odbieramy kilkanaście telefonów od osób z Polski, które są gotowe rzucić wszystko, zerwać z Polską wszelkie formalne związki i przyjechać do Anglii w celu osiedlenia się tutaj i po ustanowieniu swojego COMI (Centre Of Main Interests – centrum interesów życiowych) ogłosić upadłość konsumencką w angielskim sądzie. 
Polski wiceminister sprawiedliwości jest zachwycony zmianami w ustawie i przytacza dane liczbowe: w latach 2009 – 2014 liczba upadłości konsumenckich w Polsce wynosiła 12 – 14 rocznie. W 2015 upadłość ogłosiło 699 osób na 2535 wniosków. Faktycznie – sukces i powód do dumy. Minister nie wspomina jednak, że pod koniec 2014 roku zadłużenie Polaków wynosiło prawie 42 miliardy zł czyli każdy statystyczny dłużnik posiadał zaległe zobowiązania finansowe w wysokości ponad 17 tysięcy zł. Wynika z tego, że w Polsce zadłużonych i nie spłacających w terminie swoich wierzytelności jest ok. 2,4 miliona osób. Czyli upadłość konsumencką ogłosiło 0,03% dłużników. Sprawdź, jak możemy Ci pomóc! >> W Anglii, od 2011 r. liczba bankructw osobistych stale malała. W 2011 upadłość konsumencką ogłosiło 41 876 osób, natomiast w 2014 r. było to „tylko” 20 322 osoby. Należy przy tym pamiętać, że liczby te dotyczą tylko upadłości, natomiast w Anglii i Walii funkcjonuje również procedura tzw. „małego bankructwa” czyli Debt Relief Order, do której kwalifikują się osoby posiadające zadłużenie nie przekraczające 15 000 GBP. Takich procedur w 2011 r. przeprowadzono 29 009, a w 2014 r. – 26 688. Do tego należy dodać liczbę osób, które przeprowadziły tzw. IVA (Individual Voluntary Agreement) i są również traktowane, jako osoby niewypłacalne. W 2014 r. było 52 190. Czyli w sumie za niewypłacalne uznano tylko w Anglii i Walii 99 200 osób. Według statystyk w Anglii i Walii żyje ok. 7,8 miliona zadłużonych osób. Z powyższych danych wynika, że 1,27% z nich ogłosiło niewypłacalność . Czas przejść do rzeczy... Wróćmy do tytułu i tematu upadłości konsumenckiej w Polsce. Moje pytania brzmią: jaki sens ma dalsze życie w długach, bez nadziei ich spłacenia? Jaki sens ma dalsze utrzymywanie syndyków, komorników, firm windykacyjnych? Oraz jaki cel ma przechodzenie tej całej prawnej drogi przez mękę związanej z ogłoszeniem upadłości konsumenckiej. Tym bardziej, że de facto całe postępowanie upadłościowe nie daje pewności na pełne i skuteczne oddłużenie. Ktoś może wierzyć lub nie, ale istnieje naprawdę proste i zgodne z prawem rozwiązanie wszystkich problemów zadłużenia. Czyli całkowite oddłużenie. Tak się składa, że Polska jest państwem należącym do Unii Europejskiej. Co za tym idzie, obowiązują ją przepisy ustanowione przez Unię i ratyfikowane przez Polskę. Jeden z takich przepisów reguluje szczegółowo przepisy dotyczące tzw. Upadłości transgranicznej. Dotyczy zarówno firm jak i osób fizycznych, nieprowadzących działalności gospodarczej lub prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą. Ten akt prawny to Rozporządzenie Rady (WE) nr 1346/2000 z dnia 29 maja 2000. Przepis jest stary jak świat ale w Polsce był martwy do czasu wejścia w życie Ustawy o Upadłości Konsumenckiej. Z prostego powodu: obowiązuje tylko w państwach Unii, gdzie funkcjonuje już instytucja upadłości konsumenckiej. Masz zadłużenie? KLIKNIJ - POMOŻEMY! Rozwiązanie jest bardzo proste. Należy czasowo przenieść swoje centrum interesów życiowych (ang.: COMI – Centre Of Main Interests) do Anglii lub Walii i – po spełnieniu pewnych warunków – wystąpić do brytyjskiego sądu o upadłość konsumencką. 
Wiele osób prawdopodobnie popuka się w głowę i zada pytanie: co ma angielski sąd i angielska upadłość do polskiego zadłużenia? Otóż ma i jest to jasno sprecyzowane w ww. Rozporządzeniu Rady Unii. Nie będę tu przytaczał konkretnych paragrafów Rozporządzenia. Każdy może sobie sam to przeczytać. Najważniejsze dla zadłużonych Polaków jest postanowienie, że ogłaszając upadłość w państwie Unii, w którym posiada się swoje centrum interesów życiowych, podlega się przepisom właśnie tego państwa. Z kolei te przepisy zostają automatycznie uznane przez sądy, komorników i wierzycieli w innym państwie Unii, w którym posiada się zadłużenie. Nie ma potrzeby zawracać sobie głowy zawiłościami polskiej Ustawy o Upadłości Konsumenckiej. W przypadku Anglii lub Walii bankrutujemy wg przepisów brytyjskich zawartych w Insolvency Act 1986 i Insolvency Rules 1986. I to syndyk brytyjski staje się tu panem i władcą a polscy wierzyciele mają prawny obowiązek przestrzegania jego zaleceń i postanowień. Nie będę tu szczegółowo omawiał brytyjskiego prawa upadłościowego ale proszę mi wierzyć, że na ok 300 złożonych przez naszą firmę wniosków o upadłość konsumencką w angielskich sądach, wszystkie zostały przyjęte a nasi klienci zostali skutecznie oddłużeni z długów zarówno brytyjskich jak i polskich. Przepisy oraz procesy upadłościowe polski i angielski są wręcz nieporównywalne. Brytyjski ustawodawca wyszedł z założenia, że każdy ma prawo do nowego startu. Poza tym zyskuje na tym gospodarka kraju, zmniejszając skutecznie szarą strefę. Sprawdź, jak możemy Ci pomóc! >> Dla niedowiarków, poniżej cytat z Wyroku Sądu Najwyższego Rzeczypospolitej Polskiej – Sygn. akt II CSK 425/10 z dn. 16 lutego 2011: Automatyczny skutek ogłoszenia upadłości, które miało miejsce w innym Państwie Członkowskim na terenie Polski potwierdził Sąd Najwyższy w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 16 lutego 2011 r. (sygn. akt II CSK 425/10): „W celu zachowania zasady zaufania, orzeczenie sądu państwa członkowskiego o wszczęciu postępowania upadłościowego powinno być, po pierwsze, automatycznie uznane przez wszystkie państwa członkowskie, po drugie, orzeczenie, to powinno być uznane bez badania jego prawidłowości, i po trzecie, o rzeczenie to wywołuje we wszystkich państwach członkowskich skutki, które wynikają z prawa państwa wszczęcia postępowania. Mając na uwadze treść art. 26 oraz art. 16 zdanie 2 Rozporządzenia Rady WE nr 1346/2000 z dnia 29 maja 2000 r. w sprawie postępowania upadłościowego, uznać należy, że przepis ten nie daje podstawy do merytorycznego badania orzeczenia wszczynającego postępowanie upadłościowe, czyli badania istoty zawartego w nim rozstrzygnięcia, a zwłaszcza nie daje podstawy do badania przesłanek przyjętych za podstawę orzeczenia. W świetle art. 26 Rozporządzenia Rady WE nr 1346/2000 z dnia 29 maja 2000 r. w sprawie postępowania upadłościowego, nie chodzi o sprzeczność orzeczenia lub przesłanek przyjętych przez sąd zagraniczny, jako jego podstawa z polskim porządkiem prawnym, a o sprzeczność rezultatu orzeczenia z tymi zasadami”. Z uzasadnienia ww. wyroku Sądu Najwyższego: „Podstawowymi zasadami obowiązującymi przy rozpoznawaniu spraw upadłościowych transgranicznych jest zasada nadrzędności przepisów rozporządzenia nad polskim systemem krajowym oraz zasada jednolitości i skuteczności stosowania tego aktu prawnego we wszystkich państwach członkowskich. Stosowanie prawa krajowego dopuszczalne jest wyłącznie w takim zakresie, w jakim rozporządzenie na to zezwala”. Sprawdź, jak możemy Ci pomóc! >> „Z mocy art. 16 i 17 rozporządzenia [1346/2000] automatyczną skuteczność uzyskują w Polsce także prowadzone w innych państwach członkowskich UE postępowania upadłościowe w stosunku do nieprzedsiębiorców. Skuteczne w Polsce, na podstawie art. 4 ust. 2 lit. k) w zw. z art. 16 rozporządzenia, jest także zwolnienie osób fizycznych (niezależnie od tego, czy są one przedsiębiorcami) z reszty długów, w zakresie i na zasadach określonych przez lex fori concursus. Skutek ten dotyczy także wierzytelności podlegających zgodnie z prawem prywatnym międzynarodowym prawu polskiemu. W zależności od postanowień legis fori concursus, umorzeniu mogą podlegać nawet wierzytelności traktowane przez polskiego ustawodawcę w uprzywilejowany sposób, jak należności ze stosunku pracy, alimentacyjne czy publicznoprawne. [...] Oczywiste wydaje się, że nie można oprzeć odmowy uznania umorzenia takich wierzytelności na klauzuli porządku publicznego” - Marek Porzycki Podstawa jurysdykcji krajowej w głównym postępowaniu upadłościowym KPP.2008.1.219 
Jeżeli w dalszym ciągu nie wierzycie w to, co przeczytaliście lub macie jakiekolwiek wątpliwości, zapraszamy do kontaktu z nami. BĄDŹ NA BIEŻĄCO - POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU! ARTYKUŁ SPONSOROWANY Fot.: PHOTOCREO Michal Bednarek, NorGal / Shutterstock |
ZOBACZ NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
NAJNOWSZE INFORMACJE
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Najlepsze atrakcje turystyczne w UK
|
|
|
|
|
|
Poradniki
|
|
|
|
|
|
PASAŻ POLEMI - OFERTY SPECJALNE
 Wózki widłowe, maszyny budowlane Praca stała i dodatkowa. Szukasz pracy, podnieś swoje kwalifikacje... |
