Eksperci ostrzegają - do wybuchu coraz bliżej! 'To może spowodować lotniczy chaos' |
Utworzony: czwartek, 21 sierpnia 2014 10:27 |
Kilka dni temu informowaliśmy o możliwym wybuchu wulkanu Bardarbunga na Islandii. Eksperci przewidują, że erupcja jest coraz bardziej prawdopodobna. Wskazywać na to mogą zmiany atmosferyczne w regionie.
r e k l a m a
Zobacz także:
Tak było w 2010 roku, kiedy islandzki Eyjafjallajokull wrzucił z krateru potężną ilość pyłu, która, rozdmuchana przez wiatr we wszystkich kierunkach, poważnie utrudniła ruch lotniczy nad Europą. Wiele lotów zostało wtedy odwołanych do momentu, gdy chmura pyłu i odłamków wulkanicznych nieco opadła. Teraz ten scenariusz może się powtórzyć. W ciągu kilku ostatnich dni sejsmolodzy odnotowali blisko 3000 trzęsień ziemi w jego rejonie. W poniedziałek nastąpiło jedno z silniejszych, a islandzkie biuro meteorologiczne podwyższyło alert dotyczący wybuchu do poziomu 2 (w skali 5-1). Z kolei tylko w środę sejsmolodzy odnotowali kolejnych 300 trzęsień w rejonie Bardarbungi. Władze zdecydowały o ewakuacji całego regionu i zamknięciu pobliskich dróg. - Wybuch będzie nagły i gwałtowny. Wtedy nie byłoby szans na przeprowadzenie sprawnej ewakuacji – tłumaczy jeden z przedstawicieli Iceland's Civil Protection Agency. - Nie mamy pewności, że wulkan wybuchnie, ale musimy działać prewencyjnie, aby ochronić naszych obywateli. Z kolei naukowcy przewidują, że do wybuchu może dojść nawet w ciągu najbliższych kilku dni. Obecny kierunek wiatru związany z niżowym frontem, który znajduje się na Wielką Brytanią i Skandynawią, spowodowałby rozdmuchanie ogromnej ilości dymu i pyłu nad dużym obszarem Europy. - To z kolei oznaczałoby paraliż komunikacyjny, totalny chaos lotniczy – mówią przedstawiciele linii lotniczych i zapowiadają, że podejmą wszelkie kroki, aby zapewnić pasażerom bezpieczeństwo. Latanie w takich warunkach jest jednak praktycznie niemożliwe. Odłamki wyrzucone z krateru unoszą się bowiem na bardzo dużą wysokość, tym samym utrudniając widok. Mogą dostać się także do turbin i spowodować defekt silników. To jednak nic w porównaniu do obaw, jakie mają Islandczycy. W pobliżu wulkanu znajduje się bowiem ogromny lodowiec. Ewentualny wybuch mógłby w krótkim czasie stopić go, co wywołałoby globalną powódź. Paweł Sikorski / POLEMI.co.uk Fot.: Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI.
Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO! |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|