O negatywnym traktowaniu klientów w Ryanair można by napisać książkę, ale tym razem wszelkie granice bezczelności zostały przekroczone. Lot został odwołany, pasaerowie na lodzie, a sam Ryanair ograniczył się tylko do jednego zdania. I to jakiego. Przed przeczytaniem lepiej usiądź.
|
Ryanair pilnie informuje, że zamyka swoją stronę internetową. Pasażerowie nie będą mieli możliwości rezerwacji lotów, zakupu biletów ani także odprawy online.
|