Witajcie. Mam teraz akurat taki dylemat, bo nie wiem jaki kierunek studiów mam wybrać. Mam nadzieję, że mi coos poradzicie. Biorę pod uwagę:

- translatorykę
- animatora rekreacji
- turystykę zdrowotną

Specjalnie wracam do kraju żeby się uczyć. Wszystkie kierunki wybrałam z oferty tej uczelni - http://www.wsb.pl/wroclaw/kandydaci/studia-i-stopnia (wybrałam ze względu na lokalizację, żebym mogla mieszkać w domu).

Co byście wybrali, ewentualnie z czego zrezygnowali i dlaczego. Tylko proszę o poważne potraktowanie tematu. Mam jeszcze trochę czasu na zastanowienie.

Szczerze to wybrałbym to co jest mi bliższe sercu jak to sie mówi Nikt nie moze podjac za ciebie decyzji. A wiec odpowiec sobie na pytanie co chciałabyś tak naprawde robić w zyciu i w czym czujesz sie najlepiej. Powodzenia w wyborze

nie znam żadnego z tych kierunków i ciezko cokolwiek powiedziec. studiuj to w czym sie bedziesz czuc najlepiej

Nie sugeruj się tym np. co jest teraz na topie albo tym na co wszyscy idą. Wybierz coś co cie na pewno interesuje, bo w innym przypadku polegniesz.