Nadmorskie miasto w UK zmienione przez migrację! Mieszkańcy z mieszanymi uczuciami wobec obcokrajowców |
Utworzony: czwartek, 21 sierpnia 2025 22:04 |
![]() r e k l a m a
SkyNews informuje, że miasto słynie z turystyki, która stanowi filar lokalnej gospodarki, a migranci odgrywają w tym sektorze kluczową rolę. Hotele, restauracje i bary od dawna zatrudniają osoby z zagranicy, co pozwala utrzymać wysoki poziom usług. Jednocześnie coraz częściej pojawiają się głosy, że skala migracji zaczęła znacząco zmieniać charakter Bournemouth.
W codziennym życiu łatwo zauważyć rosnącą różnorodność – na ulicach słychać wiele języków, w sklepach dostępne są produkty z różnych stron świata, a struktura demograficzna miasta zmienia się szybciej niż w przeszłości. Wg danych spisowych z lat 2011–2021 liczba mieszkańców urodzonych poza Wielką Brytanią wzrosła aż o 47%. Nie wszyscy reagują na te przemiany z entuzjazmem. Część mieszkańców podkreśla, że miasto wygląda dziś zupełnie inaczej niż dawniej i że trudniej im odnaleźć dawną wspólnotę lokalną. Niektórzy wskazują, że fakt, iż coraz częściej słyszą języki obce, budzi w nich poczucie obcości we własnym kraju. Na przestrzeni ostatnich lat zmieniła się także struktura zatrudnienia w hotelarstwie. Jeszcze przed Brexitem większość pracowników pochodziła z krajów Europy Środkowo-Wschodniej, szczególnie z Polski i innych państw Unii Europejskiej. Po wyjściu Wielkiej Brytanii z UE wielu z nich wróciło do ojczyzny lub podjęło inną pracę, a ich miejsce zajęli migranci z Azji Południowej. Przykładem jest jeden z hoteli, w którym dziś pracują głównie młodzi ludzie przyjeżdżający do Wielkiej Brytanii na wizach studenckich. Łączą naukę z pracą w branży hotelarskiej, co pozwala im zdobyć doświadczenie zawodowe i środki na życie. Sami podkreślają, że Brexit otworzył im drogę do zatrudnienia, bo wcześniej rynek był zdominowany przez obywateli państw UE. Migracja to jednak nie tylko praca – to również emocje i polityka. W Bournemouth, podobnie jak w innych częściach kraju, pojawiły się protesty związane z zakwaterowaniem osób ubiegających się o azyl w hotelach. Część mieszkańców wyraża obawy, że nie wie, kim są nowi przybysze i jakie będą konsekwencje ich obecności dla miasta. Na demonstracjach można usłyszeć hasła, że Bournemouth traci swój angielski charakter, a obecność uchodźców postrzegana jest jako zagrożenie. Jednak inni mieszkańcy stanowczo się z tym nie zgadzają, wskazując, że miasto zawsze było miejscem spotkań różnych kultur i że wcześniej podobne protesty kierowano wobec Polaków i innych Europejczyków. Dla części mieszkańców prawdziwym problemem nie są sami migranci, ale koszty, jakie generuje ich zakwaterowanie w hotelach opłacanych przez rząd. Wysokie wydatki publiczne związane z systemem azylowym stają się punktem zapalnym, wywołując frustrację podatników. W tle narastających emocji pozostaje fakt, że bez migrantów lokalna gospodarka mogłaby mieć poważne trudności. Branża turystyczna i gastronomiczna w Bournemouth od dawna opiera się na pracy cudzoziemców, a rosnąca liczba studentów z zagranicy napędza nie tylko rynek edukacyjny, lecz także wynajem mieszkań i usługi miejskie. PB / POLEMI.co.uk Fot.: Pablo L Mendoza / Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI. |
| ![]() HMRC z komunikatem do rodziców! Stracicie setki funtów, jeśli nie zdążycie zgłosić tego do końca miesiąca! |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
![]() Paczki do Polski - AngliaPolska.pl ✔️ Paczki z Anglii, Szkocji, Walii do Polski £23.99 za 24.5kg -... |