wtorek, 07 maja 2024
Portal Informacyjny w UK, Wielkiej Brytanii | Polish Community Online in the United Kingdom

r e k l a m a  |













Londyn: Zuchwały napad na polski sklep w UK! Arabowie wtargnęli do środka w biały dzień!
Utworzony: poniedziałek, 23 lutego 2015 14:54
Londyn: Zuchwały napad na polski sklep w UK! Arabowie wtargnęli do środka w biały dzień! Brytyjski sąd zarządził surową karę dla dwóch bandytów arabskiego pochodzenia, którzy w sierpniu ubiegłego roku zaatakowali polskiego sklepikarza. Za napad z nożem i kradzież mężczyźni spędzą w więzieniu po kilkanaście lat!

r e k l a m a




Do zdarzenia doszło 10 sierpnia zeszłego roku. Dwóch młodych mężczyzn, 27-letni Naseem Khan, nie posiadający stałego adresu zamieszkania i 29-letni Bakhtullah Safi z Anson Road w Londynie wspólnie zaplanowali napad na jeden z polskich sklepów w stolicy Anglii.

Rabunku dokonali niemal w samo południe, kiedy właściciel polskiego sklepu w Farnham Road szedł do swojego samochodu dostawczego. Polak zeznawał przed sądem, że idąc do auta poczuł uderzenie w szyję. Następnie zakapturzeni rabusie zaciągnęli go do vana, gdzie okradli go z pieniędzy, telefonu i kluczy do sklepu.

Pierwszy z bandytów, Khan, został aresztowany zaraz po napadzie. Funkcjonariusze policji złapali go jeszcze w sklepie, którego właściciela przed chwilą obrabował. Safiemu udało się zbiec z miejsca zdarzenia skradzionym ze sklepu samochodem, jednak został namierzony już dzień później i również trafił do aresztu.

Pierwszy wyrok w sprawie zapadł 13 lutego. Niecały tydzień później sąd skazał złodziei na kilkanaście lat więzienia. Obaj mężczyźni usłyszeli wyrok 7 lat za planowanie napadu oraz 4 kolejne za rabunek. Oprócz tego Bakhtullah Safi dostał dodatkowe 2,5 roku za próbę przekonania jednego ze świadków zdarzenia do składania fałszywych zeznań.

Oficer śledczy prowadzący sprawę, Constable James Heath podsumował wyrok: – Jestem usatysfakcjonowany wysokością kary, jaką sąd wymierzył Safiemu i Khanowi, bo odpowiada ona powadze przestępstwa, jakiego się dopuścili.
r e k l a m a


Heath pochwalił także postawę właściciela sąsiedniego sklepu, który widząc, co się dzieje, natychmiast zadzwonił na policję. – Ofiara była w szoku po tym koszmarnym incydencie. Na szczęście nie doznała poważnych obrażeń. A dzięki temu, że zostaliśmy bardzo szybko zaalarmowani o napadzie, mogliśmy równie sprawnie na niego odpowiedzieć i aresztować sprawców – mówi.


Joanna Mierzwa / POLEMI.co.uk
Fot.: Jenny Sturm / Shutterstock

Linki sponsorowane
Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO!

 


PASAŻ POLEMI - OFERTY SPECJALNE

Emano
Emano
Materiały szkoleniowe na brytyjskie prawo jazdy - książki, kodeks,...
PurpleParking
PurpleParking
PurpleParking jest największym w Wielkiej Brytanii systemem...

CPC EMPIRE TRAINING
Kurs odświeżający składa się z 35 godzin (5 dni po 7 godzin)...

Tłumacz Przysięgły UK
Tłumaczenia pisemne certyfikowane wg wymogów brytyjskich i...

Pozostałe oferty

GORDON AND THOMPSON SOLICITORS (prawnicy)
Doświadczony zespół prawników z polsko-języczną obsługą...
Expert English (Szkoły, kursy, korepetycje)
Czy potrzebujesz mówić lepiej po angielsku do pracy lub...
Konsultantka Avon w UK (Kosmetyki i perfumy)
Będąc konsultantką Avon nie musisz biegać z katalogami....
HOUSE (Polskie sklepy i hurtownie)
Firma HOUSE oferuje okna, rolety, drzwi, materiały...