środa, 08 maja 2024
Portal Informacyjny w UK, Wielkiej Brytanii | Polish Community Online in the United Kingdom

r e k l a m a  |













SZOK! Sceny jak z filmu w domu Polki! Zaczęło się od... uśmiechu!
Utworzony: piątek, 27 lutego 2015 11:58
SZOK! Sceny jak z filmu w domu Polki! Zaczęło się od... uśmiechu! Niecodzienną historię Polki i jej partnera opisuje dziś serwis Express.co.uk. Kobieta omal nie straciła życia po ataku wywołanego zazdrością mężczyzny. Jej powodem był... uśmiech, którym nieznajomy obdarzył naszą rodaczkę podczas tańca w klubie. Wszystko skończyło się jednak pomyślnie dla Polki.

r e k l a m a




Z informacji dziennikarzy Express.co.uk wynika, że Anna I. pracowała jako masażystka w jednym z londyńskich salonów. Polka świadczyła jednak tzw. dodatkowe usługi – masowała nago lub w skąpym bikini. W ten sposób poznała Amisha Kansagrę. Mężczyzna pracował na co dzień jako bankier.

Między nim a Polką nawiązała się nie tylko relacja zawodowa, ale i osobista. Para zakochała się w sobie. Co więcej, Amish porzucił dla naszej rodaczki swoją dotychczasową pracę i wspólnie założyli salon masażu.

Ich szczęście nie trwało jednak zbyt długo. Kansagra był bowiem chorobliwie zazdrosny o swoją Annę – do tego stopnia, że niewinny uśmiech nieznajomego w kubie tanecznym mógł doprowadzić do tragedii!

Gdy po wspólnym wieczorze para wróciła do domu, mężczyzna zaatakował Polkę nożem! Z relacji kobiety wynika, że jej partner chciał podciąć jej gardło. - Rozciął mi okolice szyi, na szczęście nie na tyle głęboko, żebym się wykrwawiła. Mimo to myślałam wtedy, że umrę. W jego oczach widziałam dziką, diabelską wściekłość – wspomina Anna I.

Według śledczych, Amish nie poprzestał na zranieniu szyi kobiety. Ostrej końcówki noża użył do przebicia jej dziąseł! Gdy kobieta chciała uciec z domu, ten zagrodził jej wyjście i zaczął szarpać. Wołanie o pomoc usłyszała na szczęście mieszkająca nieopodal emerytowana pielęgniarka i to ona uratowała naszą rodaczkę.
r e k l a m a


Początkowo Amish ukrywał się przed policją, ale po trzech dniach sam zgłosił się na komisariat. Przyznał, że zranił Polkę i posiadał niebezpieczne narzędzie. Nie przyznaje się jednak do oskarżeń o próbę morderstwa. Proces w jego sprawie będzie kontynuowany.


Paweł Sikorski / POLEMI.co.uk
Fot.: Ewelina Wachala / Shutterstock

Linki sponsorowane
Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO!

 


PASAŻ POLEMI - OFERTY SPECJALNE


Wózki widłowe, maszyny budowlane
Praca stała i dodatkowa. Szukasz pracy, podnieś swoje kwalifikacje...
MOLSO - Polski Fryzjer
MOLSO - Polski Fryzjer w Glasgow
Profesjonalne usługi fryzjerskie - Strzyżenie, modelowanie,...
alt
Osteopatia, Kręgarz, Masaż Leczniczy, Fizjoterapia Dorosłych i Dzieci
Gabinet Osteopatii, Kręgarz i Chiropraktyk oraz Masaż Leczniczy i...

Bartec Design - Cięcie i grawerowanie laserowe
Firma oferuje usługi cięcia i grawerowania laserowego nie...

Pozostałe oferty

Natura Beauty Lab (Kosmetyki i perfumy)
Kosmetyki Naturalne marek Polskich i zagranicznych!...
Tłumacz Przysięgły UK (tłumacze)
Tłumaczenia pisemne certyfikowane wg wymogów brytyjskich...
Polska obsługa prawna w Szkocji (Odszkodowania i ubezpieczenia)
Dallas McMillan jest renomowaną firmą adwokacką w...
Intenso Lingerie (Odzież, obuwie, dodatki)
Bielizna firmy Esotiq dla kobiet oraz kolekcja dla Panów...