Premier Boris Johnson OFICJALNIE o drugim lockdownie w Wielkiej Brytanii - ‘nie chcę, ale muszę’! |
Utworzony: czwartek, 17 września 2020 19:19 |
![]() r e k l a m a
Jak informuje BBC, premier Boris Johnson oficjalnie wypowiedział się na temat drugiego lockdownu, który wisi nad Wielką Brytanią. Przemawiając podczas zebrania posłów, Johnson powiedział, że „robi wszystko, co w jego mocy, by Wyspy nie zostały objęte uziemieniem na skalę ogólnokrajową”. Jego zdaniem taki lockdown miałby katastrofalne konsekwencje finansowe.
Dlatego też rząd wprowadza inne restrykcje, jak na przykład ograniczenie w spotykaniu się – można to robić w grupach maksymalnie sześcioosobowych. Zdaniem premiera takie rozwiązania są niezbędne, aby pokonać wirusa i uniknąć pełnego zamknięcia. Szef rządu zapytany przez Commons Liaison Committee o to, czy kraj w ogóle stać na drugie uziemienie odpowiedział nieco po wałęsowsku: „Nie chcę drugiego lockdownu na skalę ogólnonarodową. Czy nas stać? Szczerze wątpię, że konsekwencje finansowe będą inne niż katastrofalne, ale musimy przede wszystkim upewnić się, że pokonaliśmy chorobę”. Boris Johnson nie ukrywa także, że Wielka Brytania zmaga się brakiem odpowiedniej liczby przeprowadzanych testów – laboratoria, krótko mówiąc, nie wyrabiają, nie są tak wydajne, jak duże jest zapotrzebowanie. Zdaniem ekspertów, ogólnie rzecz ujmując, drugi lockdown jest mało prawdopodobny z dwóch powodów. Przede wszystkim jest ogromnie szkodliwy – dla ekonomii, edukacji, dla zdrowia z powodów innych niż sam COVID-19. Po drugie rząd, naukowcy, doradcy wiedzą dziś o wirusie znacznie więcej. Victoria Kozaczkiewicz / POLEMI.co.uk Fot.: kovop58 / Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI. |
|
|
|
|