No odechcialo mi sie jakiejkolwiek trawki po tej sytuacji..Na szczęście nie było problemów tego typu na ten adres. Tamten funkcjonariusz powiedzial, ze może przyjść pismo z prokuratury i odbyć sie sprawa sadowa, i ewentualnie jakiś mandat (tak przynajmniej mi przetlumaczyl jeden z tych kolegow). Prosze o wyjaśnij jak rozumiec to "moze" od czego to zalezy, to byly okolo 2 gramy, a ja sam nie mialem problemow zadnych z policja, nie bylem nigdy notowany.
I jesli moglbys uscislic dokladniej co zwiera sie w slowach "bajzel" w papierach. To, ze byloby to gdzies bazie danych policji to nie problem, bo nie zamierzam sie paprac w narkotykach, chodzi mi o to w jaki sposob moze to wplynac np. na moja kariere zawodowa, gdybym chcial pracowac np jako ochroniarz, albo kierowca autobusu. Cholera ale sobie nawazylem tak mnie męczy to oczekiwanie na to pismo i niewidza jakie beda konsekwencje i z czym to się właściwie wiaże. Nie chcę miec podciętych skrzydeł jako obywatel..