niedziela, 19 maja 2024
Portal Informacyjny w UK, Wielkiej Brytanii | Polish Community Online in the United Kingdom

r e k l a m a  |













Essex: Tragiczny wypadek z udziałem polskiego samochodu! 'Widok był koszmarny'
Utworzony: piątek, 04 lipca 2014 17:11
Essex: Tragiczny wypadek z udziałem polskiego samochodu! 'Widok był koszmarny' Wczoraj popołudniu na drodze A12 w hrabstwie Essex doszło do tragicznego wypadku. W zderzeniu vana z samochodem polskiej firmy transportowej zginął 26-letni kierowca pierwszego z aut.

r e k l a m a




Policja i karetka na miejsce zdarzenia dotarły około godziny 5.45. Aby przyspieszyć akcję ratunkową, ściągnięto także helikopter London's Air Ambulance. Siła uderzenia była jednak na tyle duża, że z samochodów nie wiele co zostało. Świadkowie określają widok po wypadku jako koszmarny.

- Byłem jednym z pierwszych, którzy dotarli na miejsce zdarzenia i udzielałem pomocy – mówi Les Suton, który mieszka w okolicy. - To, co zobaczyłem było straszne. Nie wiem, jak mogło dojść do takiego wypadku. Być może kierowca vana był nieuważny i w ostatnim momencie spostrzegł drugi samochód. Mój brat powiedział mi, że mini-ciężarówka polskiej firmy transportowej była w nocy zaparkowana nieopodal.

Niestety, mimo natychmiastowej akcji ratunkowej, kierowcy vana nie udało się uratować – zmarł na miejscu wypadku. Z kolei drugi z kierujących został odwieziony do szpitala przez East of England Ambulance Service. Odniósł obrażenia, ale nie zagrażają jego życiu.

- W tym momencie moje myśli są z rodziną ofiary i poszkodowanego – mówi Dot King, 67-latek, który również widział miejsce wypadku. - Spacerowałem tędy rano razem z moim psem. Mimo, że minęło już trochę czasu od wypadku, na miejscu nadal były służby ratownicze i porządkowe. Nie mogę sobie wyobrazić, jak doszło do tego tragicznego w skutkach zdarzenia.

Mieszkańcy zwracają jednak uwagę, że wypadki na tym odcinku drogi zdarzają się dość często i dlatego powinno się z tym coś zrobić, aby zapobiec kolejnym. - Drogowcy powinni poszerzyć ten odcinek, który jest naprawdę kłopotliwy. Mimo tylu wypadków i niepotrzebnych śmierci, lokalne władze zdają się nie zauważać problemu – mówią.
r e k l a m a


- Ponadto kierowcy nie przestrzegają limitu prędkości. Powinni jechać maksymalnie 40 mil na godzinę, a czasami wydaje się, że pędzą ponad 100 mil/h.


Paweł Sikorski / POLEMI.co.uk
Fot.: Shutterstock

Linki sponsorowane
Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO!

 


PASAŻ POLEMI - OFERTY SPECJALNE


Polska obsługa prawna w Szkocji
Dallas McMillan jest renomowaną firmą adwokacką w centrum Glasgow,...

JK Advice Centre
Coronovirus - straciles prace? Nie masz na czynsz, rate kredytowa...
alt
Osteopatia, Kręgarz, Masaż Leczniczy, Fizjoterapia Dorosłych i Dzieci
Gabinet Osteopatii, Kręgarz i Chiropraktyk oraz Masaż Leczniczy i...

m-shop.eu
Kosmetyki dla kobiet, dzieci i mężczyzn, Szeroki wybór kosmetyków...

Pozostałe oferty

Benefit Answers (Prawnicy i porady)
Pomoc przy zasilkach chorobowych PIP,DLA,ESA,UC50/LCWRA,...
Holy Tours (Biura podróży i wczasy)
Polskie Biuro Turystyczno – Pielgrzymkowe Holy Tours...
Konsultantka Avon w UK (Kosmetyki i perfumy)
Będąc konsultantką Avon nie musisz biegać z katalogami....
MOLSO - Polski Fryzjer MOLSO - Polski Fryzjer w Glasgow (Fryzjerstwo)
Profesjonalne usługi fryzjerskie - Strzyżenie,...