sobota, 05 lipca 2025
Portal Informacyjny w UK, Wielkiej Brytanii | Polish Community Online in the United Kingdom

r e k l a m a  |





























Brutalny NAPAD na piłkarza polskiej reprezentacji! Napastnicy przyłożyli mu broń do głowy i... MAKABRA!
Utworzony: sobota, 06 października 2018 15:22
Brutalny NAPAD na piłkarza polskiej reprezentacji! Napastnicy przyłożyli mu broń do głowy i... MAKABRA! Chwile grozy przeżył piłkarz polskiej reprezentacji Arkadiusz Milik, wracając po zwycięskim meczu z Liverpoolem w Lidze Mistrzów. W drodze do domu Polak został napadnięty i okradziony przez dwóch bandytów, którzy przystawili mu broń do głowy.

r e k l a m a
Jak podaje portal TVN24, do napadu na zawodnika Napoli doszło w nocy ze środy na czwartek w miejscowości Varcaturo na przedmieściach Neapolu po zwycięskim dla jego klubu meczu z Liverpoolem w ramach rozgrywek Ligi Mistrzów. Milik stracił zegarek o wartości 27 tysięcy euro - podał neapolitański dziennik.

Milik ze swoją narzeczoną za kierownicą wracał do domu ze stadionu San Paolo - „zmęczony po wysiłku, ale szczęśliwy z powodu zwycięstwa” - dodaje włoska gazeta „Il Mattino”. Kiedy byli już przed bramą garażu, z ciemności wyłoniło się dwóch zamaskowanych mężczyzn na skuterze. Siedzący z tyłu osobnik trzymał pistolet, który wymierzył Milikowi w twarz.

Mężczyzna trzymający pistolet nie wypowiadając ani słowa pokazał piłkarzowi, że ma oddać zegarek. Milik wyjaśnił, że oddał zegarek, a ze względu na to, że całe zdarzenie przebiegło błyskawicznie (wszystko trwało około minuty), to nie jest w stanie podać żadnych szczegółów dotyczących wyglądu sprawców rozboju. Napastnicy milczeli, ponieważ najprawdopodobniej nie chcieli, by poznano czy mówią z dialektem neapolitańskim lub zagranicznym akcentem.


Bandyci ukradli Milikowi zegarek o wartości około 27 tysięcy euro i odjechali. „Nie sądzę, aby napastnicy mnie śledzili, ale sądzę, że czekali na nas pod moim domem, wiedząc, że gram mecz w Lidze Mistrzów” powiedział polski piłkarz mediom. Włoski dziennik zwraca również uwagę na to, że w chwili napadu nie było nikogo w okolicy, a na ulicy oraz przed domem Milika nie ma kamer monitoringu. Policja prowadzi w tej sprawie śledztwo.


Kasia Okarmus / POLEMI.co.uk
Fot.: Mr.Nikon / Shutterstock
Linki sponsorowane


Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO!

 


PASAŻ POLEMI - OFERTY SPECJALNE


Wózki widłowe, maszyny budowlane
Praca stała i dodatkowa. Szukasz pracy, podnieś swoje kwalifikacje...

HOUSE
Firma HOUSE oferuje okna, rolety, drzwi, materiały budowlane oraz...

Polski prawnik w UK
Sintons to kancelaria adwokacka w UK świadcząca pomoc prawną od...
alt
PerfectBodyShape.co.uk - Suplementy diety UK (Oferta specjalna)
PerfectBodyShape.co.uk to sklep interentowy w Wielkiej Brytanii,...

Pozostałe oferty

DFDS Seaways DFDS Seaways
Masz auto i wybierasz się do Polski? Wybierz relaksującą...
Foto.com Foto.com
Wywołaj swoje zdjęcia bez wychodzenia z domu! FOTO.com...
VistaPrint VistaPrint
Spersonalizowany wydruk dla biura i domu. Wizytówki,...
Cleaners in Dulwich Ltd (Praca stała i dodatkowa)
Nasza firma sprzątajaca działa na rynku londyńskim od 15...