sobota, 10 maja 2025
Portal Informacyjny w UK, Wielkiej Brytanii | Polish Community Online in the United Kingdom
| Bałagan w Home Office! Ministerstwo samo nie wie, co się dzieje z imigrantami! |
| Utworzony: sobota, 10 maja 2025 11:09 |
Czy rząd naprawdę wie, kto opuszcza Wielką Brytanię? Okazuje się, że nie do końca. Istnieją poważne luki w systemie kontroli imigracji, brak skutecznych mechanizmów sprawdzających wyjazdy obcokrajowców i z tego powodu możliwe są zmiany.
r e k l a m a
Jak informuje The Standard, choć kontrola graniczna w Wielkiej Brytanii kojarzy się z surowością i dokładnością, rzeczywistość może zaskoczyć. Okazuje się, że rząd brytyjski nie prowadzi dokładnych rejestrów dotyczących tego, kto i kiedy opuszcza kraj po wygaśnięciu wizy. W praktyce oznacza to, że osoby przekraczające legalnie granicę mogą zostać w systemie niejako niewidzialne, jeśli nie zostaną formalnie zarejestrowane przy wyjeździe.
Zamiast bezpośrednich kontroli na granicach, Home Office korzysta z tzw. systemu dopasowywania danych – porównując informacje od linii lotniczych z rejestrem wizowym. Problem polega na tym, że takie dane są niepełne i nie zawsze aktualne. Co więcej, nie obejmują one wyjazdów drogą lądową czy przez porty, a więc duża część migracji nie jest formalnie śledzona. W praktyce to pracodawcy mają sprawdzać legalność pobytu cudzoziemców zatrudnianych w ich firmach. To ogromna odpowiedzialność, którą nie wszyscy są gotowi lub w stanie wypełniać rzetelnie. Gdy zawiedzie nadzór, dochodzi do nielegalnego zatrudniania, a skutkiem są naloty służb imigracyjnych i wysokie grzywny – tylko jesienią ubiegłego roku nałożono kary na niemal 50 firm z samego Londynu. Liczba interwencji związanych z nielegalnym pobytem rośnie. W ciągu zaledwie kilku miesięcy służby przeprowadziły ponad 3 tysiące akcji, w wyniku których zatrzymano ponad 2 tysiące osób. Te liczby pokazują skalę zjawiska, ale też podkreślają, że działania te są często reaktywne i oparte na zgłoszeniach, a nie na spójnym i skutecznym systemie nadzoru. Rząd zapowiada tzw. reset polityki imigracyjnej. W nowej ustawie mają się znaleźć m.in. zaostrzone wymagania językowe dla osób ubiegających się o wizę pracowniczą, wydłużenie okresu oczekiwania na pobyt stały z 5 do nawet 10 lat oraz ograniczenia dla narodowości uznanych za bardziej skłonne do nadużywania systemu. Celem ma być ograniczenie migracji netto, która w 2024 roku osiągnęła rekordowe poziomy. Choć zmiany mają dotyczyć głównie przyszłych migrantów, również Polacy mieszkający w Wielkiej Brytanii powinni śledzić sytuację. Zaostrzenie przepisów może wpłynąć na ich rodzinę, znajomych czy procesy związane z przedłużaniem legalnego pobytu. Obawy budzi także to, czy rząd nie sięgnie po bardziej radykalne metody egzekwowania przepisów imigracyjnych, które mogłyby utrudnić codzienne funkcjonowanie uczciwie pracującym osobom. PB / POLEMI.co.uk Fot.: Patrick Shutterstock / Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI. |
ZOBACZ NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
NAJNOWSZE INFORMACJE
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Najlepsze atrakcje turystyczne w UK
|
|
|
|
|
|
Poradniki
|
|
|
|
|
|
