Nowy BAN dla ponad miliona mieszkańców UK! Ograniczenia obejmują coraz więcej regionów |
Utworzony: poniedziałek, 14 lipca 2025 16:21 |
![]() r e k l a m a
Jak informuje BBC, spółka Thames Water, odpowiedzialna za zaopatrzenie w wodę dużej części południowej Anglii, ogłosiła tymczasowy zakaz korzystania z węży ogrodowych. Ograniczenie to dotyczy mieszkańców Swindon, Gloucestershire, Oxfordshire, Berkshire oraz Wiltshire i wejdzie w życie 22 lipca.
Zakaz obowiązuje na obszarze, gdzie kody pocztowe zaczynają się od: OX, GL, SN, RG4, RG8 i RG9. Łącznie oznacza to około 1.1 miliona osób, które będą musiały ograniczyć zużycie wody w codziennych czynnościach ogrodowych. W praktyce zakaz obejmuje takie działania jak podlewanie trawników, mycie samochodu, napełnianie dmuchanych basenów czy czyszczenie elewacji przy użyciu węża ogrodowego. Mieszkańcy, którzy złamią zakaz, mogą otrzymać grzywnę w wysokości do 1000 funtów. Wyjątek stanowią firmy, których działalność wymaga korzystania z wody – np. centra ogrodnicze, profesjonalne myjnie samochodowe czy zakłady pielęgnacji zieleni. Thames Water zaznacza jednak, że nawet te podmioty powinny korzystać z wody rozważnie. Przyczyną wprowadzenia zakazu jest długa susza oraz rosnące zapotrzebowanie na wodę w upalne dni. Firma podaje, że podczas fali upałów, gdy temperatura przekracza 25 stopni Celsjusza, zużycie wody wzrasta nawet o 30%. W ocenie Agencji Ochrony Środowiska (Environment Agency), wiele regionów – w tym Oxfordshire, Berkshire i Surrey – znajduje się obecnie w stanie tzw. przedłużonej suszy, co oznacza poważne niedobory opadów i niski poziom wód gruntowych. Nevil Muncaster, dyrektor ds. zasobów wodnych w Thames Water, podkreślił, że nie przewiduje szybkiej poprawy sytuacji i konieczne są zdecydowane działania zapobiegawcze. Jak dodał, wiosna i lato były wyjątkowo trudne z powodu gorących dni i braku opadów. Thames Water apeluje do mieszkańców całego regionu – również tych spoza obszaru objętego zakazem – o racjonalne gospodarowanie wodą. Prosi m.in. o zakręcanie kranów podczas mycia zębów, krótsze kąpiele i rezygnację z podlewania trawnika. Firma przypomina, że pomimo zakazu niektóre czynności są wciąż dozwolone – np. podlewanie roślin przy użyciu konewki lub zbiorników na deszczówkę. Każdy taki gest pomaga zmniejszyć zużycie zasobów wodnych. Jeśli sytuacja się nie poprawi, możliwe są kolejne ograniczenia. Thames Water zapowiada, że będzie monitorować poziomy zużycia i stan źródeł wodnych, a decyzje o dalszych krokach będą podejmowane w zależności od zmian pogody. PB / POLEMI.co.uk Fot.: Vladimir Sukhachev / Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI. |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
![]() Nikiszowiec w Katowicach – dzielnica z innego świata! Takich rzeczy dzisiaj nie zobaczysz nigdzie na świecie! |
|
|
|
|
|