Tego dnia obawiali się wszyscy w Wielkiej Brytanii! Koronawirus zrobił swoje - NAJGORZEJ w tym roku! |
Utworzony: poniedziałek, 18 stycznia 2021 06:37 |
Dzisiejszego dnia obawiali się wszyscy w Wielkiej Brytanii. Wiele osób próbowało się do niego odpowiednio przygotować, by jakoś sobie z nim poradzić. Naukowcy twierdzą jednak, że nie każdy musi się szykować na to wyjątkowo głośne zjawisko.
r e k l a m a
Dziś, w poniedziałek 18 stycznia, przypada Blue Monday, czyli najbardziej depresyjny i przygnębiający dzień w roku, datowany zwykle na trzeci poniedziałek stycznia. Dzień ten został wymyślony przez brytyjskiego psychologa Cliffa Arnalla. W pandemicznym czasie, siła nacisku przeróżnych problemów wydaje się być dużo większa jak w latach poprzednich.
Warto przypomnieć, że Blue Monday nie ma żadnych podstaw naukowych. Blue Monday to termin pseudonaukowy, który budzi wiele kontrowersji. Najbardziej depresyjny dzień w roku został wyznaczony za pomocą wzoru matematycznego uwzględniającego czynniki meteorologiczne (krótki dzień, niskie nasłonecznienie), psychologiczne (świadomość niedotrzymania postanowień noworocznych) i ekonomiczne (czas, który upłynął od Bożego Narodzenia powoduje, że kończą się terminy płatności kredytów związanych z zakupami świątecznymi). Biorąc pod uwagę te czynniki nie dziwi zatem fakt, że w styczniu ludzie czują się zestresowani i przygnębieni. Po okresie świątecznej radości, po ekscytacji i nadziei związanej z przyjściem Nowego Roku 2021, szum powoli zaczyna zanikać. Wracamy do pracy, do szarej codzienności, do nieciekawej pogody i niezrealizowanych noworocznych postanowień. W 2005 r. brytyjski psycholog, dr Cliff Arnall, wymyślił formułę, aby obliczyć, dlaczego pewnego dnia czujemy się trochę bardziej przygnębieni niż zwykle. Obliczył, że uczucie to przypada na trzeci poniedziałek stycznia każdego roku. Swoje odkrycie określił terminem Blue Monday. Jak wynika z badań dotyczących wpływu pandemii wywołanej koronawirusem na zdrowie psychiczne Polaków, co czwarta osoba odczuwa pogorszenie nastroju, 17% z nas zmaga się z bezsennością, 13% z trudnościami z koncentracją, a 9% ma kłopoty z pamięcią. Niestety, wnioski są jednoznaczne: izolacja społeczna, praca zdalna, niepewność związana z rozwojem pandemii, a także obawy o zdrowie swoje i najbliższych, przyczyniają się do pogłębiania traumy wielu osób. Kasia Okarmus / POLEMI.co.uk Fot.: bluebay / Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI. |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Polska obsługa prawna w Szkocji Dallas McMillan jest renomowaną firmą adwokacką w centrum Glasgow,... |