czwartek, 25 kwietnia 2024
Portal Informacyjny w UK, Wielkiej Brytanii | Polish Community Online in the United Kingdom
| Polska para na ustach całej Wielkiej Brytanii! Ich historia obiegła i zachwyciła media! |
| Utworzony: sobota, 01 października 2016 18:05 |
Historia zaręczyn jak z bajki polskiej pary mieszkającej na stałe w Wielkiej Brytanii właśnie obiegła brytyjskie media. Chłopak zaangażował w to wydarzenie, swoją rodzinę, personel pokładowy linii lotniczych oraz... włoskiego kierowcę.
r e k l a m a
Zobacz także: Misternie ułożony przez zakochanego plan rozpoczął się w pewien poranek. Kiedy Dajana jechała autobusem do pracy, nagle wsiadł do niego mężczyzna ubrany w elegancki garnitur i krzyknął: „Panie i panowie, proszę o uwagę! Mam wiadomość do przekazania wiadomość o wielkim znaczeniu i poszukuję Dajany Sadowskiej”. To właśnie w tej chwili rozpoczęła się 12-godzinna przygoda dziewczyny. Dajana dowiedziała się, że jej chłopak czeka na nią w pewnym miejscu. W jakim? Do tego musiała dojść sama, trzymając się wskazówek, które pozostawił jej chłopak. Brat chłopaka Marcin filmował całe zdarzenie w autobusie. Dziewczyna dostała pierwszą wskazówkę, która mówiła o tym, by udała się do miejsca ich pierwszego spotkania. Para poznała się cztery lata temu w Manchesterze, grając w siatkówkę w Y-Club. Na miejscu Dajana spotkała się z siostrą swojego chłopaka Magdą, która przekazała jej kolejną wskazówkę. Dziewczyna musiała się udać do miejsca, gdzie umówili się na randkę. Tam czekał na nią ojciec chłopaka. Oczywiście z kolejną wskazówką. Po wykonaniu kolejnego zadania Dajana udała się do domu, gdzie musiała chronologicznie uporządkować wspólne zdjęcia. Każde zdjęcie miało z tyłu wypisaną literkę. Słowo układało się w kolejną wskazówkę – Manchester Airport. Ku jej zaskoczeniu, na lotnisku kolejna osoba wręczyła jej bagaż, paszport oraz bilet do Frankfurtu. Po wylądowaniu w Niemczech członek załogi samolotu wręczył dziewczynie kolejną kartę pokładową – tym razem do Rzymu. Kiedy Dajana wylądowała w Rzymie, nie mogła powstrzymać łez. Udało jej się odnaleźć szofera, który trzymał tabliczkę z jej nazwiskiem. Mężczyzna zawiózł ją pod piękny średniowieczny zamek i wręczył klucze do wieży. „Wspięłam się po schodach na szczyt, on już czekał. Uściskałam go, a on przyklęknął na kolano i poprosił mnie o rękę. Spędziliśmy niesamowity weekend w Rzymie i nie mogę się doczekać, żeby wyjść za mąż!” opowiada Dajana. Para zaplanowała ślub na czerwiec 2018 roku. „Oboje jesteśmy z Polski, więc tam planujemy ślub” mówi dziewczyna. „Teraz nikt nie może powiedzieć, że takie rzeczy dzieją się tylko w bajkach i filmach!” dodaje. Kasia Okarmus / POLEMI.co.uk Fot.: Pressmaster / Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI.
Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO! |
.
.
.
.
.
