Zupełnie nowy poziom oszczędzania w UK! Spółdzielnia wybrała najtańszą opcję - owce! |
Utworzony: poniedziałek, 11 sierpnia 2025 18:24 |
![]() r e k l a m a
Jak informuje BBC, Cartrefi Conwy, spółdzielnia mieszkaniowa z północnej Walii, planuje budowę 48 nowych domów na terenie w Rhos-on-Sea w pobliżu Colwyn Bay. Działka o powierzchni około 1.8 hektara od kilku lat stoi pusta po tym, jak rozebrano opuszczone budynki biurowe należące wcześniej do administracji rządowej.
Ponieważ do rozpoczęcia budowy pozostało jeszcze trochę czasu, konieczne stało się regularne koszenie trawy. Zamiast inwestować w kosztowny sprzęt i pracowników, spółdzielnia zdecydowała się na naturalne 'kosiarki' w postaci owiec. Takie rozwiązanie pozwala ograniczyć hałas, zużycie paliw oraz emisję dwutlenku węgla - i co najważniejsze dla spółdzielni, jest tańsze. Dyrektor ds. obsługi klienta i społeczności w Cartrefi Conwy, Dan Hall, podkreśla, że wybór owiec był zgodny z planem spółdzielni dotyczącym działań proekologicznych. Oprócz aspektu środowiskowego, jest to również sposób na utrzymanie porządku na dużym terenie przy niewielkich kosztach. Historia terenu jest nietypowa. Budynki, które stały tam przez kilkadziesiąt lat, powstały pod koniec II Wojny Światowej jako zapasowy szpital polowy, jednak nigdy nie zostały użyte w tym celu. Zamiast tego przez następne dekady służyły jako biura dla różnych instytucji rządowych. Owce należą do rolnika Gethina Daviesa z miejscowości Llansannan, oddalonej o około 20 kilometrów od Rhos-on-Sea. Hodowca odwiedza stado mniej więcej dwa razy w tygodniu, aby sprawdzić jego stan, zapewnić dostęp do wody i upewnić się, że ogrodzenie terenu jest w dobrym stanie. Mieszkańcy okolicy przyjęli pomysł z sympatią. Niektórzy, jak Tracy Baguley, której ogród graniczy z pastwiskiem, twierdzą, że widok i odgłosy owiec dodają okolicy uroku. Zamiast hałasu samochodów można usłyszeć beczenie, a krajobraz przypomina wieś, mimo że teren znajduje się w nadmorskim miasteczku. Stado będzie wypasać się na działce do końca października, czyli do momentu, kiedy tempo wzrostu trawy spadnie. Po tym czasie owce wrócą na górskie pastwiska. Jeśli proces uzyskiwania zezwoleń na budowę nowych domów się przedłuży, możliwe, że w przyszłym roku ponownie wrócą do 'pracy' w roli żywych kosiarek. PB / POLEMI.co.uk Fot.: waragon injan / Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI. |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|