sobota, 05 lipca 2025
Portal Informacyjny w UK, Wielkiej Brytanii | Polish Community Online in the United Kingdom

r e k l a m a  |





























MAKABRA! Myśleliście, że użeranie się z polskimi urzędami to katorga? To zobaczcie przez co musiał przejść ten Brytyjczyk we własnym kraju...
Utworzony: środa, 13 lutego 2019 16:01
MAKABRA! Myśleliście, że użeranie się z polskimi urzędami to katorga? To zobaczcie przez co musiał przejść ten Brytyjczyk we własnym kraju... Wielu Polaków doskonale zdaje sobie sprawę z tego, jak walka z polskimi urzędami jest męcząca. Tymczasem okazuje się, że w Wielkiej Brytanii może dojść do równie niewyobrażalnych sytuacji, a kto wie czy nie gorszych.

r e k l a m a
Daily Mail przedstawia tragiczną historię Jeffa Haywarda, 52-latka z Lancashire, który ze względu na bardzo zły stan zdrowia musiał zrezygnować z pracy i był zmuszony poprosić swoje państwo o pomoc w formie zasiłków.

Hayward nabawił się poważnej infekcji dolnych kończyn, która ostatecznie uniemożliwiła mu normalne funkcjonowanie. Nie był w stanie przejść o własnych siłach więcej niż kilkadziesiąt metrów.

Urzędy jednak nie były przychylne 52-latkowi i odmawiały przyznania jakichkolwiek świadczeń finansowych. Mało tego, ich przedstawiciele uparcie twierdzili, że Hayward jest w pełni zdrowy i zdalny do pracy, którą powinien jak najszybciej podjąć.

Jego córka Holly próbowała popchnąć sprawę do przodu, a nawet przed sąd. Przedstawiała kolejnym osobom decyzyjnym co do przyznawania benefitów dokumenty od lekarza, które potwierdzały, że jej ojciec nie może już więcej pracować.

Walka o przyznanie pomocy finansowej trwała długo i była wielokrotnie stawiana do oceny sądowi. W końcu, przyciśnięci przez sąd, urzędnicy przyznali, że być może się pomylili i panu Haywardowi przysługują najwyższe zasiłki ESA czy też inne dla osób niepełnosprawnych. Do błędu przyznali się jednak 7 miesięcy po śmierci 52-latka, który zmarł na atak serca.


Jego rodzina otrzymała około 9 tysięcy funtów, które należały się choremu 52-latkowi. Jego córka uważa, że do śmierci przyczyniła się walka z urzędami, która powodowała coraz więcej stresu i braku chęci do życia u chorego.


Patryk Bonkiewicz / POLEMI.co.uk
Fot.: Pavel L Photo and Video / Shutterstock
Linki sponsorowane


Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO!

 


PASAŻ POLEMI - OFERTY SPECJALNE


Darius Roofing Services
Świadczę usługi dekarskie od 2008 roku. Zajmuje się naprawą...

Furniture4less
W naszym sklepie Furniture4Less.eu znajdziesz dokładnie to, czego...

Kardas Productions
Zajmujemy się promocją firm w social media, pomagając naszym...

CPC EMPIRE TRAINING
Kurs odświeżający składa się z 35 godzin (5 dni po 7 godzin)...

Pozostałe oferty

DFDS Seaways DFDS Seaways
Masz auto i wybierasz się do Polski? Wybierz relaksującą...
Polski prawnik w UK - Odszkodowania Powypadkowe (Odszkodowania)
Sintons to kancelaria adwokacka w UK świadcząca pomoc...
TomTom TomTom
Firma TomTom jest liderem na rynku motoryzacji w...
Foto.com Foto.com
Wywołaj swoje zdjęcia bez wychodzenia z domu! FOTO.com...