Prosto z brytyjskiego rządu! Szczegóły COVID TAX (podatku od pandemii) w Wielkiej Brytanii! |
Utworzony: środa, 25 listopada 2020 10:42 |
![]() r e k l a m a
Jak podaje Sky News, dziś przed godziną 13:00 czasu brytyjskiego spodziewana jest przemowa kanclerza skarbu, Rishiego Sunaka, który przedstawi najnowsze prognozy finansowe dla Wielkiej Brytanii. Dla mieszkańców oznaczają one informację o ewentualnym podatku za COVID-19.
Posłowie spodziewają się, że minister będzie mówił o dodatkowych funduszach na służbę zdrowia, tworzeniu nowych miejsc pracy, ale niestety także o podwyżkach podatkowych w związku z kryzysem koronawirusowym. Grupa posłów już zaapelowała do ministerstwa finansów o porzucenie pomysłu o podwyżkach. Już wielokrotnie na Wyspach pojawiały się informacje o „Covid Tax”, który miałby pokryć dziurę budżetową. Do walki z koronawirusem od marca tego roku Sunak przeznaczył już 200 miliardów funtów, a dziś ogłosić ma program National Infrastructure Strategy na odbudowę gospodarki, na który chce przeznaczyć kolejne 100 miliardów funtów. Zadłużenie publiczne Wielkiej Brytanii będzie wtedy największe od czasów II Wojny Światowej, a wzrost gospodarczy będzie najniższy od 300 lat. Jake Berry, założyciel Northern Research Group, powiedział: „Kanclerz wyraził się jasno, że misją konserwatywnego rządu będzie zbilansowanie rachunków. (...) To trudne, tak sądzę, by wprowadzać podwyżki podatków tak szybko. (...) Osobiście myślę, że wszystko zadzieje się po 2024 roku”. Resolution Foundation zaproponowało wcześniej, aby w połowie dekady zacząć pobierać „podatek od zdrowia i opieki społecznej” wynoszący 4 procent przychodu powyżej 12,500 funtów, który byłby kompensowany przez 3 procentowe cięcie w Employee National Insurance i abolicji Class 2 National Insurance Contributions dla samozatrudnionych. Zdaniem think tanku opłata nie uderzy w osoby, które najbardziej ucierpiały przez koronawirusa i restrykcje z nim związane, czyli najmniej zarabiających i samozatrudnionych, a spowoduje dofinansowanie całego systemu. Z opłaty byliby zwolnieni ci, którzy zarabiają 19,500 funtów rocznie (lub mniej) i samozatrudnieni zarabiający 17 tysięcy funtów (lub mniej). Victoria Kozaczkiewicz / POLEMI.co.uk Fot.: YIUCHEUNG / Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI. |
|
|
|
|
|
|
|
|