UK: Tak 'brudno' jeszcze nie było! Śmieci dosłownie zalewają ulice! |
Utworzony: sobota, 10 maja 2025 09:12 |
![]() r e k l a m a
Jak informuje BBC, ostatnie dane zbierane przez organizacje zajmujące się ochroną środowiska pokazują, że walijskie ulice są dziś w najgorszym stanie od kilkunastu lat. W coraz większej liczbie lokalizacji standardy czystości spadają poniżej akceptowalnego poziomu. Szczególnie źle wypadają dzielnice o niższych dochodach, gdzie brakuje nie tylko infrastruktury, ale i skutecznych mechanizmów kontrolnych. Największy problem stanowią opakowania po jedzeniu na wynos, niedopałki papierosów oraz nielegalne wysypiska.
Utrzymanie czystości ulic to kosztowne zadanie, które z roku na rok pochłania coraz większą część budżetu samorządów. W obliczu rosnących kosztów usług społecznych, wielu lokalnych włodarzy musi wybierać między czystością a pomocą społeczną. Pracownicy oczyszczania miasta często nie nadążają z usuwaniem nowych odpadów, a system kar za zaśmiecanie pozostaje nieskuteczny z powodu braku egzekwowania przepisów. Choć część problemu leży po stronie systemu, to jednak nie można pominąć roli samych mieszkańców. Zdarza się, że śmieci są wyrzucane świadomie – z samochodów, podczas spacerów czy przez nieprawidłowe wystawianie worków na odpady. Coraz więcej osób zniechęca się do sprzątania wokół własnych domów, zwłaszcza gdy mają wrażenie, że ich wysiłek jest natychmiast niweczony przez innych. Mieszkańcy dzielnic takich jak Splott w Cardiff wskazują też na problem mebli i sprzętów pozostawianych na ulicach przez osoby spoza ich wspólnoty. Wszechobecne odpady to nie tylko problem estetyczny. Codzienny kontakt ze śmieciami wpływa negatywnie na psychikę – obniża poczucie bezpieczeństwa i estetyki, a u wielu osób wywołuje frustrację lub nawet wstyd. Ponadto zanieczyszczone ulice przyciągają szczury, a w upalne dni roztaczają nieprzyjemne zapachy. W efekcie niektóre osiedla tracą na atrakcyjności, a mieszkańcy zgłaszają problemy z dobrostanem psychicznym. Na szczęście w wielu miejscach pojawiają się inicjatywy oddolne. Wolontariusze organizują regularne akcje sprzątania, a niektóre społeczności próbują edukować sąsiadów. Problemem pozostaje jednak fakt, że są to działania fragmentaryczne, często nieskoordynowane z działaniami władz lokalnych. Coraz więcej osób domaga się monitoringu, wyższych kar oraz kampanii społecznych, które zmienią nastawienie do śmiecenia. W odpowiedzi na rosnące niezadowolenie społeczne, walijski rząd zapowiada nowe inicjatywy. Prace nad systemem kaucyjnym dla butelek i puszek trwają, choć są spowalniane przez różnice zdań z rządem centralnym. Wprowadzany jest również system rozszerzonej odpowiedzialności producentów, który ma zmusić firmy do pokrycia części kosztów sprzątania odpadów po ich produktach. Organizacje takie jak Keep Wales Tidy otrzymują dodatkowe wsparcie finansowe, by edukować i motywować społeczności lokalne. Choć problem jest złożony, każdy mieszkaniec może mieć wpływ na poprawę sytuacji. Odpowiednie wystawianie śmieci, korzystanie z dostępnych koszy, unikanie produktów jednorazowych czy zgłaszanie dzikich wysypisk to proste działania, które w skali społeczności mogą zdziałać wiele. PB / POLEMI.co.uk Fot.: Ceri Breeze / Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI. |
|
|
![]() Tysiące rodzin może stracić dostęp do zasiłku jeszcze w tym miesiącu! Sprawdź, czy dotyczy to Ciebie! |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
![]() Z Wielkiej Brytanii do Barcelony - kompleksowy poradnik podróży. Jak tanio zwiedzić stolicę Katalonii |
|
|
|
|
|
|
|